poniedziałek, 20 grudnia 2010
Tolerancja (łac. tolerantia - "cierpliwa wytrwałość"; od łac. czasownika tolerare - "wytrzymywać", "znosić", "przecierpieć") - termin stosowany w socjologii, badaniach nad kulturą i religią. W sensie najbardziej ogólnym oznacza on postawę wykluczającą dyskryminację ludzi, których sposób postępowania oraz przynależność do danej grupy społecznej może podlegać dezaprobacie przez innych pozostających w większości społeczeństw .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witam!
OdpowiedzUsuńMyślę, że tolerancja jest ciekawym tematem do rozmów. Wydaje mi się, że według różnych ludzi jest różnie interpretowana. Co Wy myślicie na ten temat? Czy uważacie się za tolerancyjnych? Czy spotkaliście się kiedykolwiek z nietolerancją "innych" ludzi? Czy jesteśmy narodem tolerancyjnym?
Ja staram się być tolerancyjna, ale nie zawsze mi to wychodzi, najczęściej tracę cierpliwość gdy ktoś mnie irytuje swoim zachowaniem. Nie sądzę, że jesteśmy tolerancyjnym narodem, bo jeśli ktoś ma odmienne zdanie na jakiś temat jest "linczowany" i narzuca mu się swój punkt widzenia.
OdpowiedzUsuńOoo, uważam że nic nam bardziej nie brakuje, niż zwykłej tolerancji i akceptacji tego co jest inne, odmienne. Myślę, że ten świat będzie choć odrobinę lepszy, jeśli każdy z nas spróbuje wykrzesać z siebie odrobinę tolerancji na to co "inne", a niekoniecznie "gorsze" ;)
OdpowiedzUsuńOsobiście jestem za pierwotnym znaczeniem słowa tolerancja - znosić, ale nie popierać ani akceptować. Zjawisko to charakteryzuje moją postawę do homoseksualizmu, nie przekreślając samych homoseksualistów jako ludzi.
OdpowiedzUsuńszczerze sie przyznaje jestem nietolerancyjna, a co wiecej, co wiele osob moze zszokowac, badz zdziwic, dobrze mi z tym ;}
OdpowiedzUsuńJa róznież jestem nietolerancyjna. I jestem z tego dumna, że w czasach, kiedy ciągle się mówi o tolerancji, ja potrafię być nonkonformistką. Otwórzmy granice, pozwólmy wyjść na ulicę pedałom, a najlepiej to "znośmy" pedofili. Tylko ciekawe czy nie zmienicie zdania za te 15 lat, kiedy wszystkie te odchyły nie będą pojedynczymi przypadkami, a większością. Problem się likwiduje na starcie.
OdpowiedzUsuńJa jestem tolerancyjna ale zależy w stosunku do czego i kogo...
OdpowiedzUsuńOj Rudzielcu- pedofilii nie można tolerować bo to już inna bajka rasowa.Mówiąc o tolerancji mam na myśli np homoseksualistów, osoby odmiennej narodowości, osoby ogólnie wychodzące poza schematy, ale to wszystko co nie jest w żaden sposób zagrażające innym.Ja mam zdanie podobne do Meja-znoszę.
OdpowiedzUsuńWedług mnie tolerancja to pojęcie względne. Nie możemy powiedzieć, że ktoś jest w 100% tolerancyjny, gdyż z jednej strony jesteśmy w stanie akceptować dany system wartości, negując w ten sposób odmienny.
OdpowiedzUsuńja się zgodzę z Mejem :)
OdpowiedzUsuńJa jestem tolerancyjna co do odmienności rasowej , płciowej , czasami mniej jeśli chodzi o różnice zdań :)
OdpowiedzUsuńJa staram się być tolerancyjna, chociaż niektóre sprawy ciężko tolerować, ale trzeba się starać ;p
OdpowiedzUsuń